Pełnia
Wróć do listy artykułów

Kontur aury

Niewielu przejmuje się terminologią, lecz Aura, to pole świadomości otaczające człowieka, gdy aura, to promieniowanie w tym polu. Dla potrzeb prostego nauczania, tłumaczy się tę kwestię analogicznie do światła – aura jest jednocześnie polem i promieniowaniem, a więc sferą w której istnieje człowiek. Krawędzią tej formy, jest właśnie kontur aury.

Kontur jest granicą przejawiania się świadomości, w danej przestrzeni. Wcielając się kolejno w coraz niższe ciała, był on potrzebnym ograniczeniem. Dzięki niemu, jesteśmy w stanie używać jednego ciała, zamiast roztapiać się w materiach coraz niższego świata. W swej pierwotnej formie, przypomina przeźroczystą otoczkę, o bardzo delikatnej strukturze, złożonej ze światła.

Kontur aury u dzieci i młodzieży

Otoczka u niemowlaków, jest przesycona opalizującą bielą – dobroczynne oddziaływanie dopiero, co przybyłej świadomości, jeszcze nie jest ograniczone przez materię, poglądy i programowanie społeczeństwa. Kontur ze względu na swoją delikatność, dopuszcza znacznie więcej bodźców, choć w bezpiecznym dla niego zakresie, a brak ciężkich materii (charakterystycznych dla negatywnych wibracji) daje solidne bezpieczeństwo dzieciom, do 6 lat.

Od tego wieku, dziecko poddawane jest solidnemu ukierunkowaniu, a jego delikatny niegdyś kontur aury, staje się bardziej ociężały i przypomina już subtelny żel. To, w jaki sposób zostanie on ukształtowany, będzie rzutowało na późniejszą interakcję z otoczeniem i kontakty z ludźmi. Na konturze, który do tej pory był czysty i nieskazitelny, teraz mogą pojawiać się zawirowania, łuki energetyczne i zgęstki. Wszystkie te formy są efektem powstawania poglądów i przemyśleń, co do świata, który otacza dziecko.

W wieku nastoletnim, dorastanie daje o sobie znać i kontur aury nastolatka zaczyna gęstnieć jeszcze bardziej. Emocjonalne sprawy przysłaniają wszystko inne i otoczka burzy się, pod naporem świadomości. Powstają wyrwy, kontur po raz pierwszy zaczyna przepuszczać więcej niż potrzeba. Doprowadza to do zbyt mocnego odczuwania wpływów z zewnątrz (stąd np. przesadne reakcje na zdanie otoczenia). Powstaje wtedy bunt i okres dorastania jest jednym z najmniej stabilnych momentów działania konturu.

Kontur aury u dorosłych

Życie dorosłe nie staje się łagodniejsze, po okresie dorastania. Poglądy, które wykształciliśmy podczas stawania się dorosłymi, wyżłobiły rysy i pętle na konturze. Pewne obszary konturu są twardsze, przypominają blaszki nałożone na siebie lub zbroję płytową. Taki charakter przybiera zbyt silny dogmatyzm lub ślepa wiara w założenia nauki. Niszczy to otwartość ludzi do poznawania świata. Około 40tki, następuje kolejny rozłam w konturze i jego przebudowa. Jest to czas, gdy człowiek zaczyna ponownie odkrywać świat, a otoczka staje się nieco subtelniejsza i lżejsza.

Ostatnim etapem życia człowieka jest starość. Tutaj kontur powraca stopniowo do świetlistej otoczki, jaką był na początku, choć pozostawia na sobie bruzdy poglądów i przemyśleń. Świadomość zbiera się do odejścia i wraz z słabnięciem ciała fizycznego, kontur rośnie i rozszerza się do postaci delikatnej bańki mydlanej. Gdy pęka, następuje zgon i jaźń ulatuje.

Zmiany w konturze aury

Omówiliśmy już kwestię rozwoju konturu, przez całe życie człowieka. Wiemy, że to, jak on wygląda może ukazywać nam (z punktu jasnowidzącego), czy człowiek jest otwarty na świat i niefizyczne wymiary. Posłużmy się biegunowymi przypadkami.

Medium, to osoba z dysfunkcją konturu aury, co pozwala jej być otwartą non stop, dla wielu wpływów i co najważniejsze – nie mieć osłony przed nimi. Potrzebuje więc pomocy opiekuńczych duchów, a mimo to nadal chwiejnie podąża na granicy rozsądku i szaleństwa. Złamanie konturu może nastąpić, gdy przeżyjemy szok psychiczny lub emocjonalny. Przyczyną może również być odprawienie rytuału, którego siła stworzy nacisk na otoczkę i wyrwie w niej dziurę na tyle szeroką, że nie zdoła się ona zregenerować.

Z kolei materialista będzie ściśle selekcjonował to, co do niego napływa. Jego kontur będzie pokryty grubą czapą, nieprzepuszczającą jakichkolwiek subtelnych bodźców z wyższych wymiarów. Takie osoby często odporne są na czyjąś krytykę, a nawet magię. Jest to zgodne z prawem „świadomość dopuszcza do siebie to, co chce”, taki ktoś unika ezoterycznych „bzdetów”.

Inne przypadki

Przeciętny człowiek posiada kontur o zamglonej strukturze, przypominającej gęstą mgłę. Powoduje to, że jakikolwiek wpływ sił jest solidnie ograniczony. Taki człowiek nie jest kompletnie na niego zamknięty. W porywach emocji lub odkrywczej myśli, jest w stanie zmienić kontur w kryształ, przepuszczający wpływ sił wyższych. Rozwijająca się świadomość, przebudowuje kontur, by dopuszczać do siebie interesujące bodźce. W ostatecznym rozrachunku, otoczka zdaje się być w zaniku, praktycznie jej nie ma.

Odrębnym przykładem jest kontur charakterystyczny dla wampirów. Ten zawiera w sobie nieprzeliczoną ilość mniejszych lub większych wirów i koncentrycznych nacięć. Pochłaniają one duże ilości energii, przerabiając bodźce na pokarm. Stąd często potrzeba, by ludzki wampir wzbudził emocję lub myśl w ofierze.

Wiadomo, że raz przerwany kontur, nie wróci już do poprzedniego stanu, gdyż ciekawska świadomość stale będzie szukała nowych dróg. Również świadomy rozwój duchowy niesie za sobą zmiany w konturze. Wtedy człowiek zaczyna napotykać na swej drodze istoty, byty i potencjalnie niebezpieczne sytuacje. Zauważa też znacznie lepiej to, co kierują do niego ludzie (telepatia).

 

Komentarze mile widziane.